Jak przeczytaliście w poprzednimpoście miłość wisiała w powietrzu i to nawet bardzo często. A wszystko to przez masę kartek walentynkowych robionych przez koleżanki i kolegę z koła bibliotecznego, samorządu i chętnych uczniów. Dodatkowo dziewczyny z koła zadbały o odpowiednią dekorację i gazetkę oraz samorząd otworzył w naszych skromnych progach "pocztę walentynkową"...
Tak szczerze mówiąc to tylko przyglądałam się z boku, ale muszę stwierdzić, że chłopcy w PG4 są bardzo kochliwi ;) bo nawet po 10 kartek wysyłali (hehe i pani z biblioteki dostała :D)... dziewczyny z resztą nie były gorsze ... no ale to nie ranking na ilość otrzymanych walentynek tylko liczy się uczucie...
A tak a pro pos - miłość powinno okazywać się cały rok, a nie tylko 14 lutego, więc proszę o okazywanie tego koleżankom przez otwieranie drzwi, przepuszczanie w kolejce na obiad i tak dalej i tak dalej...
w galerii możecie zobaczyć nasze pomysłowe dekoracje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz